Ważne zwycięstwo po przeciętnym meczu
Dzisiaj drużyna z Posady Górnej podejmowała ostatnią drużynę w tabeli - Zryw Dydnia. Wszyscy byli przekonani, że trzy punkty zostaną na Posadzie, a drużyna gości nie będzie stanowiła dużego zagrożenia. Jednak po rozpoczęciu meczu było zupełnie inaczej. Mimo, iż Beskid dominował jeśli chodzi o posiadanie piłki to piłkarze Zrywu jako pierwsi wyszli na prowadzenie. W 22 minucie spotkania dośrodkowanie z prawego skrzydła wykorzystał napastnik z Dydni, który strzałem głową pokonał naszego bramkarza. Po tej bramce nic się nie układało jeśli chodzi o Beskid. Wszystkie zagrożenia przerywali obrońcy gości. Kibice również powoli wątpili, że w tym meczu uda się wygrać. Lecz nadeszła 62 minuta i rzut wolny. Do piłki podchodzi Piotr Czerniec, który świetnym, technicznym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Po tej bramce podopieczni Szymona Cetnarskiego zyskali przewagę. W 85 minucie spotkania po zamieszaniu w polu karnym świetnie odnalazł się napastnik, Piotr Świder, który po odbitej piłce od naszego pomocnika dobrym strzałem w prawy róg bramki nie dał szans golkiperowi gości i zapewnił jakże ważne trzy oczka. Warto wspomnieć też o debiucie w naszym zespole Łukasza Ziajki, niegdyś świetnego napastnika Startu Rymanów. Za tydzień mecz, który może powoli zdecydować o awansie Beskidu do klasy B. Naszych piłkarzy podejmie Sokół Domaradz.
Beskid Posada Górna - Zryw Dydnia 2:1
0:1 22' Zryw
1:1 62' Piotr Czerniec
2:1 85' Piotr Świder
Beskid
Wojtoń, A.Świder, Szajna, Kozioł, Rajchel, Czerniec, Wolski (Dereniowski), Lorenc, Hanus, Szatkowski(Ziajka), P.Świder
Pozostałe wyniki:
Jutrzenka - Górki 1:1
Hłudno - Niebocko 2:6
Jabłonka - Domaradz 0:5
Grabownica - Głębokie 16:30
Komentarze